Po wyjściu z sanktuarium „Pater noster”, kierujemy się w stronę południową, przechodząc przez Górę Oliwną. W tym miejscu warto podziwiać panoramę Jerozolimy. Tu jednak, podobnie jak przy stromym zejściu, ku któremu kierujemy się w prawo, należy zachować szczególną ostrożność ze względu na grasujących kieszonkowców, którzy bardzo łatwo potrafią przywłaszczyć sobie pieniądze zapatrzonego w piękny widok pielgrzyma, a jeżeli oddzieli się on od grupy może siłą zostać pozbawiony swoich rzeczy, zwłaszcza aparatu fotograficznego i kaset filmowych.
Schodząc z góry prawą stroną wchodzimy na teren posiadłości franciszkańskiej, gdzie znajduje się kaplica poświęcona tajemnicy Jezusowego płaczu nad Jerozolimą, a w ogrodach pozostało wiele starożytnych grobowców, ukazujących m.in. sposoby grzebania w czasach Chrystusa i w pierwszych wiekach chrześcijaństwa.
Dla każdego Izraelity widok Jerozolimy był wielką radością. „Ucieszyłem się, gdy powiedziano; pójdziemy do domu Pana”— śpiewali pielgrzymi zdążając do Jerozolimy. Jezus jednak zdawał sobie sprawę z tego, że Jerozolima jest bardzo grzeszna, że Go odrzuci, i tam będą wołali: „Ukrzyżuj Go!”, a także wyprowadzą Go na ukrzyżowanie.
Miał świadomość, że w Jerozolimie głosił tak wiele nauk, chciał jej mieszkańców nawrócić i pragnął aby mu uwierzyli, niestety, Jego wysiłki poszły na marne i dlatego zapłakał nad miastem. O tym czytamy w Ewangelii. Chociaż to miejsce nie jest dokładnie znane, na stokach Góry Oliwnej znajduje się kościół, nazwany „Dominus flevit” („Pan zapłakał”). Kościół zbudowany jest w kształcie łzy z pięknym widokiem na Jerozolimę.
To miejsce, w którym zbudowany jest kościół, franciszkanie odkupili od sióstr i przeprowadzili dokładne badania archeologiczne. Odnaleziono wtedy ślady kościoła bizantyjskiego (fragmenty mozaiki, ołtarz i kolumny) poświęconego św. Annie, prorokini, która przyszła w dniu przedstawienia Jezusa w świątyni i mówiła wszystkim oczekującym Mesjasza, o tym Dziecięciu, które Rodzice wnosili do świątyni.
Z terenu otaczającego sanktuarium „Dominus flevit” można oglądać panoramę Jerozolimy. W dole rozciąga się Dolina Cedronu, której południowa część nosi nazwę Doliny Jozafata. Hebrajska nazwa „Joszafat” oznacza „Bóg sądzi. Sąd Boży w Dolinie Jozafata zapowiada prorok Joel (4,1-17) i dlatego w pobliżu tego miejsca na stokach Góry Oliwnej znajduje się wiele grobowców żydowskich. Na terenie posiadłości franciszkańskiej można zobaczyć niektóre groty-groby z różnych epok z ossuariami, tak jak zostały odkryte w czasie badań archeologicznych.
Kierując wzrok w stronę Jerozolimy w pobliżu widzimy wspaniałe wieże cerkiewne, pokryte złotem. Jest to cerkiew poświęcona św. Marii Magdalenie, w której rosyjskie mniszki prawosławne na wzór Magdaleny pragną miłować Jezusa czystą i wdzięczną miłością. Cerkiew zbudowana została w roku 1888 przez cara Aleksandra III dla upamiętnienia jego matki Marii Aleksandrówny, żony Aleksandra II, zbudowano ją według projektu architekta D. I. Grimma zgodnie z rosyjskim stylem budownictwa sakralnego. W cerkwi znajduje się czczony i słynący łaskami obraz Matki Bożej.
źródło: „W Ojczyźnie Chrystusa”