„- Dawny kościół franciszkański został zajęty na Prokatedrę Wrocławską (katedra była w gruzach), dlatego ojcowie dla siebie wybrali kościół zniszczony i przeznaczony do rozbiórki. Był to kościół św. Karola Boromeusza. Ten wybór był zgodny z duchem Św. o. Franciszka, który otrzymał polecenie „Idź i napraw mój dom, który popada w ruinę” – czytamy we wspomnieniach zachowanych w archiwum parafii.
Do 1950 r. zdołali odbudować i wyremontować małą kaplicę podobną do „Porcjunkuli” i postanowili – zgodnie z charyzmatem – poświęcić ją szczególnej czci Matki Bożej. W tym celu, po licznych staraniach, sprowadzono do tej kapliczki od dawna znany i czczony obraz (najpierw na wschodzie, a potem w Krakowie we franciszkańskiej Bazylice) znany pod różnymi tytułami – Matki Bożej Radosnej, Matki Bożej Łagodnej i Matki Bożej Łaskawej.”
źródło: https://www.niedziela.pl/artykul/52978/Matka-Boza-Laskawa-we-Wroclawiu
źródło zdjęć: Category:Charles_Borromeo_church_in_Wrocław